Witam wszystkich cieplutko
Bylo cieplo i juz po cieple, dzisiaj znowu ponury, deszczowy dzien jak to w Londynie bywa. Przynamniej w ostatni weekend udalo sie wybrac z moimi dziewczynkami na piknik do parku i pozazywac troche slonecznej kapieli :)
Dzisiaj przychodze z kolejna odslona moje haftu. Bardzo szybko i przyjemnie sie go wyszywa i pewnie ostatnia odslona bedzie juz ta koncowa :) Kolorki dobieram wedlug wlasnego uznania i jak na razie wyglada fajnie.
Ostatnio bylo tak
Tak jest aktualnie
Pozdrawiam i do nastepnego postu.
Powodzenia w wyszywaniu. Już teraz jest cudnie. Mam nadzieję zobaczyć gotowy haft niedługo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam