Witm wszystkich zagladajacych na moj blog :) od paru dni oziebilo sie w Londynie, mam cicha nadzieje, ze w koncu popruszy moj ukochany snieg. Ostatnia prawdziwa zima ze sniegiem byla tu w 2010 roku :)
wiec przydaloby sie w koncu troche prawdziwej zimy.
Powoli koncze karteczki na swieta i zawieszki. Mialam w planach 2 zawieszki, jedna prezentuje wam dzisiaj,druga pojawi sie niedlugo :)
Do zrobienia tej zawieszki jakobazy uzylam patyczkow po lodach. Udekorowalam ja aniolkiem deco plus troche koronki, zlotego brokatu i wlala .
Zawieszka poleci ze swiatecznymi zyczeniami do brata i jego rodziny. Jego zona ma fiola na punkcie aniolow wiec mam nadzieje, ze jej sie spodoba:)
Trzymajcie sie cieplutko i do nastepnego postu.
Śliczna i klimatyczna zawieszka ze słodkim aniołkiem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !